Ptakownia
Forum Ptasich Sekt i organizacji pobocznych
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Ptakownia Strona Główna
->
Sztuka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Kwestie techniczne
----------------
Ogłoszenia
Regulaminy
Uwagi
Koncepcje
Sekta Gołębia (Małe Trójmiasto Kaszubskie)
----------------
Dział Newbie :)
Sala Pamięci
KaBeL
----------------
Plany
Kroniki
Zielony Tabór
----------------
Projekty
Uwagi
Archiwa
Stowarzyszenie Pijanych Artystów
----------------
Wydarzenia
Grafiki
Malarnia
Fotografia i fotomontaż
Rzeźba
Aktorstwo
Fire Show
Muzyka
Poezja
Proza
Karczma
----------------
Filozofia
Religie
Szkoła i praca
Muzyka
Sztuka
Imprezy
Kulinaria
Fantastyka
Humor
Chat
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
V.
Wysłany: Wto 20:13, 15 Kwi 2008
Temat postu: Alowe. :]
Świetlicki - Kochanie
Kocham cię, kocham. Obsesyjna mantra,
na którą Bóg uprzejmie reaguje, a i
- a i ludziom świeckim podoba się całkiem.
Kocham cię. Łatwiej dostaniesz kanapkę.
Łatwiej się wymigujesz. Obsłużą cię łatwiej,
jeżeli powiesz: kocham, kocham cię.
Kocham cię. Nawet jeżeli zabijesz
i staniesz nad zwłokami- i powiesz: kocham cię,
to lżej jest, lżej ci. Kocham cię.
Kocham cię- mówię.
Wraca świat.
Śpi ze mną.
====
Różewicz Tadeusz - Gwiazda Żywa
Jakie dni mnie oplatają
miękkie pachnące
jak brody kupców asyryjskich
tyle dni tyle dni
misternie ułożonych
jakie noce mnie połykają
ciemne jak przewód pokarmowy
wymoszczone śluzową błona z różu
tyle nocy tyle nocy
w brzuchu wieloryba
Przyszedł mój przyjaciel
z dziurą w czole
i obdarł brody misterne
rozpruł brzuch rozkoszy
wyciągnął ze mnie
wiotki kręgosłup płaza
i wszczepił nowy biały mlecz
jak gwiazdę z żywego srebra.
====
Poświatowska Halina, ***
powlokłam lakierem paznokcie
i moje palce błyszczą
panie mój bądź miłościw
moim myślom
obrysowałam ciemną kredką powieki
i niebo gwiaździste odbija się w mym spojrzeniu
panie mój bądź miłościw
memu pragnieniu
przywitałam cię pocałunkiem
najprościej
panie mój bądź miłościw
mojej miłości
===================
Poświatowska Halina, Oda do rąk
Bądźcie pozdrowione moje dłonie, palce moje chwytne, z których jeden
przytrzaśnięty drzwiami samochodu, fotografowany promieniami
Roentgena - dłoń na zdjęciu wyglądała jak zwichnięta skrzydło - niewielki
okruch kości obrysowany własnym odrębnym konturem. Serdeczny palec
lewej ręki ozdobiony raz pierścionkiem owdowiały jest teraz i pozbawiony
swej ozdoby. Ten który mi dał pierścionek już dawno nie ma palców, jego
ręce splotły się w jedno z korzeniami drzewa.
Ręce moje tyle razy dotykające stygnących dłoni umarłych i ciepłych
mocnych żywych dłoni. Umiejące pieścić niezwykle, w dotyku zatracające
przestrzeń dzieląca istnienie od nieistnienia i niebo od ziemi. Ręce,
którym nieobcy ból bezsilności, wczepione w siebie jak dwa przelękłe
ptaki, bezdomne, szukające na oślep i wszędzie śladu twoich rąk.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 phpBB Group
Chronicles phpBB2 theme by
Jakob Persson
(
http://www.eddingschronicles.com
). Stone textures by
Patty Herford
.
Regulamin