 Wysłany: Nie 12:35, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| tego Pana*. ;p
Mi się podoba. Tylko właśnie odnoszę wrażenie jakby za dużą wagę przywiązywał do idei. Gdyby potrafił to jeszcze połączyć z umiejętnościami malarskimi - byłoby po prostu świetnie. Ale i tak jego odkrywczość (np. on pierwszy w tak prosty sposób podjął temat iluzoryczności <napis 'to nie jest fajka' pod obrazkiem fajki>) jest idealnym przykładem udanego pop-art'u. Poza tym cholernie podoba mi się minimalizm, w każdej formie. |
|
| Wysłany: Nie 10:27, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Bardzo mi się podoba.
Ciekawe i przyjemne dla oka. Daje pole do popisu wyobraźni i interpretacji. Muszę przyjrzeć się twóczośći tej Pani trochę bliżej. :] |
|
| Wysłany: Nie 8:53, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Podoba się. Niejednoznaczna, metaforyczna, o wiele ciekawsza w wydźwięku niż "typowa" twórczość.
Hmm... Po chwili zastanowienia wydaje mi się, że ten konkretny obraz tyczy się płciowości jako takiej - wywróconej, poza samą osobą, w pewnym kontekście uniwersalną - tak czy owak nie mającą rzadnych związków z samą osobą jako taką. |
|
| Wysłany: Nie 0:34, 20 Kwi 2008 Temat postu: Rene Magritte |
|
| W szkole poznajemy go dzięki obrazowi 'Spadanie' ('Golkonda').
Współczesny (zm. 67) belgijski malarz pop-art'u. [ http://www.galleryofart.us/Rene_Magritte/ ] wybrany: [ http://www.galleryofart.us/Rene_Magritte/Liaisons+dangeureuses.jpg.html ] Ta forma koncepcji - podoba się Wam? przerost treści nad formą, czy może niekoniecznie? |
|