Ptakownia

siuś · Wysłany: Sob 11:53, 22 Mar 2008 Temat postu: PRZEPISY.

wciskam to tu bo puki co nie mamy działu o jedzeniu. no to każdy chyba wie co tu ma robic... wrzucamy tu przepisy na jakies ciekawe jedzonko.

rogaliki.

1kg. mąki
2kostki palmy
2jajka
1/2 szklanki mleka
To wszystko rozgniesc, palme roztopic. Dodac 10dkg drożdzy rozrobionych z cukrem.

ciasto owinac recznikiem lub czyms innym i wstawic do wody na 1h.Po wyciagnieciu wygniesc ciasto podzielic na kawałki i rozwałkowac...
z rozwałkowanego ciasta powycinac trójkąciki..... na podstawie trójkata dac troche dzemu lub marmolady zawinąc w rogala. Very Happy

ułozyc na formie posmarowac jajkiem... i piec az sie zarumienia ładnie Smile

fillia-deus · Wysłany: Sob 12:03, 22 Mar 2008 Temat postu:

fajny dział ale... nie umiem gotować Sad

Misiek · Wysłany: Sob 13:35, 22 Mar 2008 Temat postu:

To masz okazję, żeby się nauczyć.

Makrela · Wysłany: Sob 16:14, 22 Mar 2008 Temat postu:

mmmmmm brzmi pysznie xD

fillia-deus · Wysłany: Sob 16:43, 22 Mar 2008 Temat postu:

i bede próbować na Tobie czy jest jadalne? :]

Misiek · Wysłany: Nie 1:25, 23 Mar 2008 Temat postu:

Stoi. Jak Ania nie chce mi gotować, to przynajmniej Ty mi zostajesz Razz

siuś · Wysłany: Nie 14:53, 23 Mar 2008 Temat postu:

hehe tylko uwazaj na siebie misiu Very Happy

Misiek · Wysłany: Nie 18:07, 23 Mar 2008 Temat postu:

Oj tam. Z moim żołądkiem gorzej nie będzie, a przecież raz się żyje Wink

ania/sake · Wysłany: Nie 21:31, 23 Mar 2008 Temat postu:

a kto powiedział że nie chcę Razz

nie moja wina że jak mam jest w domu to mnie do kuchni nie wpuszcza... Very Happy

siuś · Wysłany: Pon 11:57, 24 Mar 2008 Temat postu:

pewnie wie co robi:D

ania/sake · Wysłany: Pon 14:04, 24 Mar 2008 Temat postu:

Siuś czepiasz się Razz

siuś · Wysłany: Pon 14:15, 24 Mar 2008 Temat postu:

no co

siuś

ej słuchajcie jesli nadal was interesuje dział o jedzonku to w koncepcjach jest o tym temat. zameczcie misia prosbami o stworzenie go. bo inaczej sie nie ruszy

Misiek

Oj marudzisz. Zwykle jestem albo padnięty, albo pijany. Efekt ten sam - zero sił.

siuś

hehehe. no musze pomarudzic bo widze ze z toba to jak z moim ojcem... musi nabrac mocy urzedowej zeby cos zrobił